Nagaba to marka obuwnicza, którą odkryłam tak naprawdę zaledwie kilkanaście miesięcy temu, a przekonałam się do niej właśnie miesiąc temu, szukając butów trekkingowych na zimę. Obuwie spółki Nagaba trafiło perfekcyjnie w moje gusta. Buty te mają bowiem to “coś”, co charakteryzuje je na tle innego obuwia tego rodzaju, ma pewien styl i w moim odczuciu, elegancję. Buty te kupiłam w sklepie internetowym za jedyne 151 PLN !!! W tym sezonie można je zakupić za 179 złotych (w tej cenie widziałam je na Allegro). Dostępne były w dwóch wersjach – z dodatkowym ociepleniem (futerkiem) albo bez ocieplenia. Wybrałam zatem alternatywę drugą, głównie dbając o na to, że w wielu wypadkach zmuszona jestem chodzić w tych butach po szkole, a w “futerku” noga żeby mi się gotowała. Mimo obaw, w butach jest ciepło, choć czasami przy -25 stopniach trzeba było założyć dodatkową skarpetę, niemniej jednak dla mnie to nie jest żaden problem. Buty zrobione są ze skóry, podeszwa zaś z gumy. Rozmiar, który jak posiadam, to 37, czyli firma nie zawyża, ani nie zaniża rozmiarówki, co zdarza się w znaczącej liczbie sytuacji. Obuwie można zakupić w paru kolorach, oprócz fioletu jest jeszcze dostępny kolor czerwony, brązowy, czarny, pomarańczowy, biały , a oprócz tego zielony. Rozważałam też czerwień, niemniej jednak jakoś fiolet miał stanowić kontrę dla czerwonych butków z CCC. Obuwie marki Nagaba mogę polecić rzeczywiście z czystym sumieniem. Znam kilka osób, które posiadają buty tej firmy i są bardzo z nich zadowolone. Cieszę się zatem, że udało mi się na nie wpaść, zupełnie zmieniły bowiem moje podejście do butów.
Wejdź na eobuwie